Starcie beniaminków na remis
Przewaga Stali była duża, ale ostatecznie w meczu w Chojnicach padł remis. Chojniczanka nie zdołała podnieść się z dna tabeli.
Strzelanie w Chojnicach zaczęło się bardzo szybko. Po 180 sekundach do siatki trafił Tomasz Mikołajczak, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Radość ekipy Tomasza Kafarskiego nie trwała jednak długo, bo dwie minuty później wyrównała Stal za sprawą gola Kacpra Sadłochy. W kolejnych fragmentach meczu to drużyna Daniela Myśliwca była zespołem dominującym – zarówno w posiadaniu piłki, jak i liczbie skonstruowanych akcji. Potwierdzeniem tej przewagi mogła być bramka, ale rzeszowianie nie zdołali po raz drugi pokonać Bartosza Neugebauera.
Na prowadzenie mogli za to wyjść gospodarze. Na dziesięć minut przed końcem spotkania do siatki Stali trafił Marcin Grolik. Bramka nie została jednak uznana z powodu spalonego.
Mecz zakończył się wynikiem remisowym. Dla Chojniczanki to dopiero drugi punkt w tym sezonie. Wszystkie ekipy w strefie spadkowej mają na koncie po dwa „oczka”. Stal plasuje się na 11. miejscu z pięcioma punktami.
jkow, PiłkaNożna.pl