Stal Rzeszów ponownie wiceliderem. Ale z niedosytem
Stal Rzeszów odzyskała status wicelidera tabeli Betclic 1 Ligi, ale po meczu z Pogonią Siedlce może odczuwać niedosyt. Z dwóch powodów.
FOT. JAROSLAW OLSZEWSKI/400mm.pl
Po pierwsze – zamiast zremisować, mogła wygrać. Wprawdzie od 9. minuty przegrywała po golu Titasa Milasiusa, ale w 26. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Sebastien Thill. Do drugiej jedenastki tuż przed przerwą podszedł Karol Łysiak i wyrównał. Wynik 1:1 utrzymał się do końca starcia.
Po drugie – zamiast zremisować, chciała wygrać. Była zdecydowanym faworytem potyczki. Pogoń przystąpiła do niej z przedostatniego miejsca w stawce.
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma. Czyli drugą pozycję w tabeli i pięć punktów straty do pierwszej Bruk-Bet Termaliki.
Pogoń wydostała się ze strefy spadkowej. (MS)