Smuda jednak nie w Kaiserslautern…
Jedni nie dali się nabrać i od razu komentowali nasz żart primaaprilisowym uśmiechem. Inni zdążyli się zagotować i dopiero po chwili orientowali się, że próbujemy podtrzymać miłą tradycję.
Niemcy: Smuda od jutra w Kaiserslautern! – KLIKNIJ!
Tak, informacja o Franciszku Smudzie w Kaiserslautern była przez nas wymyślona od A do Z. Franz od poniedziałku nie w Kaiserslautern głowił się będzie nad sposobem utrzymania i tak już chyba „spuszczonych” z ligi Czerwonych Diabłów, a w swoim przytulnym, dużym pokoju zastanawiał się będzie nad ostatecznym składem polskiej kadry na finały Euro 2012.
Zapewne za moment pojawią się kąśliwe komentarze w stylu: „wiedziałem od razu”, „mogliście nie dementować, bo i tak wszystko było jasne”, „takimi żartami możecie nabierać dzieci w przedszkolu”. Może i tak, bo mówiąc szczerze, nietrudno było się tego wszystkiego domyślić. Choć nasze polskie realia często dają nam przykłady gigantycznych absurdów, to jednak dorywcza zabawa w strażaka przez selekcjonera reprezentacji pełniącej funkcję gospodarza wielkiego turnieju to już absurd do sześcianu, niemożliwy nawet w kraju ciągłego zaskoczenia i niespójności.
Cel jednak osiągnęliśmy, bo kilka osób udało się wkręcić 🙂
Do Euro 2012 pozostało tylko 67 dni, więc Franciszkowi Smudzie jak na razie nie w głowie niemieckie wojaże. Swoją drogą selekcjonerowi życzymy, żeby miał jeszcze okazję do zrealizowania swojego marzenia w postaci pracy w Niemczech…
Piłka Nożna