Smółka: Piłka jest okrutna i brutalna
– Na pewno wielka szkoda. Dziś moi piłkarze zostawili kawał zdrowia i serca na boisku. Traciliśmy bardzo podobne bramki, można powiedzieć z niczego. Chcę jednak naprawdę pochwalić swój zespół za dzisiejszą grę – przyznał Zbigniew Smółka po porażce Arki z Lechią.
– Życie jest okrutne i brutalne, także piłka. Tadeusz Socha jest naszym ważnym ogniwem i bardzo przeżywa tę czerwoną kartkę. Bardzo długo nie grał, brakuje mu nieco rytmu meczowego. Nasza stabilna obrona nam się nieco posypała. Nie winię go za tę sytuację, bo decyduje w takie sytuacji ułamek sekundy – jedno mrugnięcie oka. Takie rzeczy się po prostu zdarzają. Wygrywamy i przegrywamy wszyscy – zaznaczył szkoleniowiec Arki.
– Dzisiejsze derby to historia, smutna ale historia. Był to najważniejszy mecz, do którego byliśmy bardzo dobrze przygotowani i skoncentrowani. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że mamy przewagę żółtych kartek, mówiliśmy sobie gdzie powinniśmy być kreatywni i wytwarzać przewagę. Musimy wytworzyć przewagę. Pech Tadeusza – ułamek sekundy. Do meczów derbowych zawsze będziemy przygotowani na 120%. Wspaniale kibice nas motywowali po drodze. Przeżyłem to po raz pierwszy. Jestem cholernie wściekły, że minimum nie zremisowaliśmy tego meczu, bo powinniśmy byli to zrobić – skwitował Smółka.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lechia Gdańsk