Śląsk zremisował z Jagiellonią
Śląsk Wrocław remisuje u siebie z Jagiellonią Białystok 2:2 w kolejnym, niedzielnym mecz 14. kolejki PKO BP Ekstraklasa. Oba zespoły dzielą się punktami, jednak znacznie lepiej na boisku poczynali sobie piłkarze gospodarzy.
W pierwszej połowie meczu we Wrocławiu znacznie lepiej prezentowali się piłkarze Śląska. Gospodarze byli częściej przy piłce, oddali więcej strzałów w kierunku bramki i po prostu prowadzili grę na własnym boisku. Mimo wyraźnej przewagi to jednak jako pierwsi do bramki trafili zawodnicy Jagiellonii.
Już w 24. minucie meczu Marc Gual błysnął świetną, indywidualną akcją. Gracz Jagi przyjął piłkę na połowie przeciwnika, zwiódł jednego obrońcę po czym wypracował pozycję do oddania strzału. Kąśliwym strzałem po ziemi posłał futbolówkę wprost do bramki Śląska.
Gospodarzom udało się wyrównać na kilkanaście sekund przerw przerwą. W doliczonym czasie pierwszej połowy Samiec-Talar wyłożył piłkę Shwarzowi i ten z obrębu pola karnego trafił do siatki, doprowadzając do remisu.
W meczu nie zabrakło kontrowersji. W 52. minucie Patrick Olsen został zaczepiony nogą przez jednego z graczy Jagiellonii i oczekiwano, że gospodarze otrzymają rzut karny. Paweł Raczkowski analizował sytuację z VAR i prowadzący spotkania nie podyktował rzutu karnego. Powtórki pokazały kontakt między zawodnikami i były podstawy ku temu, aby sędzia wskazał na „wapno”.
Śląsk szybko się otrząsnął i w 58 minucie Samiec-Talar podwyższył na 2:1. 20-latek wykończył akcję Śląska po stałym fragmencie gry i z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki.
Jagiellonia poszła za ciosem i w 66. minucie było 2:2. Kapitalnym przerzutem popisał się Jakub Lewicki, który przelobował bramkarza Śląska.
Sporo działo się w ostatnich minutach. Bogdan Tiru nie był w stanie kontynuować spotkania wskutek problemów zdrowotnych, Nene obejrzał dwie żółte kartki i musiał opuścić plac gry i John Yeboah w ostatniej minucie podstawowego czasu gry był bliski trafienia do siatki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
Śląsk klasyfikowany jest na 12. miejscu w tabeli z 17 punktami na koncie. Jagiellonia ma passę trzech meczów bez zwycięstwa i Pszczółkom aktualny dorobek punktowy (18) pozwala na 8. miejsce.
młan, PiłkaNożna.pl