Przejdź do treści
Śląsk stracił największą gwiazdę

Polska Ekstraklasa

Śląsk stracił największą gwiazdę

Ryota Morioka opuścił Śląsk Wrocław. Japończyk w nowym sezonie będzie graczem Waasland-Beveren.
Ryota Morioka był niekwestionowaną gwiazdą Śląska (fot. Łukasz Skwiot)

Japończyk zamienił polską ekstraklasę na belgijską. Morioka przeszedł dziś testy medyczne i podpisał trzyletni kontrakt z Waasland-Beveren. Nowy klub 26-letniego pomocnika w zakończonym niedawno sezonie zajął 14. pozycję w tabeli i bezskutecznie rywalizował w barażach o grę w eliminacjach Ligi Europy.


Morioka miał wprawdzie jeszcze ważny przez rok kontrakt ze Śląskiem Wrocław, ale już od kilku tygodni spekulowano, że porozumiał się z klubem w sprawie odejścia po zakończeniu sezonu. Japończyk miał się zmobilizować na końcówkę sezonu, a klub w zamian obiecał dać mu wolną rękę w poszukiwaniach nowego zespołu.

Ryota Morioka w Śląsku Wrocław grał przez półtora roku i mimo przestojów, jak choćby przez dużą cześć rundy wiosennej, był gwiazdą zespołu. W 51 meczach Lotto Ekstraklasy zdobył 15 bramek. W Belgii spróbuje przełamać złą passę piłkarzy, którzy w Polsce błyszczeli, a w Belgii byli rozczarowywali. W ostatnich latach spotkało to Roberta Demjana, Eduardsa Visnakovsa i Filipa Starzyńskiego. Dobrą reklamę polskiej lidze zrobił właściwie tylko Milos Kosanović, bo trudno tak powiedzieć o Stevenie Langilu, który wiosną był wypożyczony z Legii Warszawa właśnie do Beveren.



band, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024