Dwóch młodych Brazylijczyków podpisało w poniedziałek kontrakty ze Śląskiem Wrocław. Zawodnikami wrocławskiego klubu będą oni co najmniej do grudnia 2011 roku – informuje oficjalna strona internetowa wrocławskiego klubu.
Eduardo Oliveira Monteiro Lopes „Dudu” i Alexandre De Souza Alves Lima „Alexandre” podpisali roczne kontrakty obowiązujące do końca roku z opcją transferu definitywnego. Początkowo będą trenować i grać w Młodym Śląsku, docelowo jednak – jeśli się sprawdzą – trafią do kadry pierwszego zespołu.
– To nie są piłkarze znikąd. Obserwowaliśmy ich bardzo dokładnie, m.in. podczas niedawnego juniorskiego turnieju Copa Sao Paulo. Mają spory potencjał i liczymy na to, że niebawem staną się ważnymi ogniwami pierwszej drużyny. Oczywiście, nikt nie da na to gwarancji, dlatego zabezpieczyliśmy się w odpowiedni sposób. Jeśli się sprawdzą, zostaną z nami na dłużej. Gdyby jednak się nie zaaklimatyzowali, to zostawiliśmy sobie odpowiednią na tę okoliczność furtkę. Niczym nie ryzykujemy – tłumaczy dyrektor sportowy Śląska Krzysztof Paluszek.
Dudu urodził się 2 sierpnia 1992 roku. Ma 178 cm wzrostu i może występować na prawej stronie obrony bądź pomocy. Ostatnio był zawodnikiem zespołu Gama Brasilia. Z kolei Alexandre jest napastnikiem. Urodził się 11 stycznia 1992 roku i mierzy 183 centymetry. Przed przyjazdem do Polski grał w Mogi Mirim – klubie, którego prezesem jest słynny Rivaldo.
– Długo pracowaliśmy nad tym projektem i cieszę się, że widać już pierwsze jego efekty. Chcemy sprowadzać nie tylko zawodników, którzy z miejsca wskoczą do pierwszej jedenastki, ale także takich, którzy mają talent i rokują spore nadzieje na przyszłość. Szukamy ich w Ameryce Południowej, ale także na Bałkanach oraz, co oczywiste, w Polsce – zaznacza dyrektor Paluszek.
Po awansie Jagiellonii Białystok do IV rundy eliminacji Ligi Europy, Dumie Podlasia przysługuje jeszcze jedna możliwość przełożenia spotkania. Niedawni mistrzowie Polski zdecydowali się jednak na połowiczne rozwiązanie.
Media: Gwiazdor Pogoni Szczecin podjął decyzję w sprawie przyszłości!
Przyszłość Efthymiosa Koulourisa od kilku tygodni stoi pod dużym znakiem zapytania. Jaką decyzję podejmie grecki snajper? Pojawiły się najnowsze wieści.