Sensacyjny transfer Mychajło Mudryka? Może opuścić Chelsea!
To nie jest prosty czas dla Mychajło Mudryk. Ukrainiec dalej jest zawieszony za domniemany doping. Mimo to jest zainteresowany jego usługami.
Ukraiński piłkarz jest zawieszony od listopada ubiegłego roku. W jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję w jednej z pobranych próbek. Chelsea natychmiast go zawiesiła, a klub i zawodnik czekają na wynik drugiej próbki, który może mieć kluczowe znaczenie dla dalszej kariery 24-latka. Mudryk, już teraz uznawany za transferowe rozczarowanie, stoi przed niepewną przyszłością.
Przypomnijmy, że w 2023 roku Chelsea zapłaciła za niego około 70 milionów euro, z czego 30 milionów zawarto w bonusach. Jego dalsza gra w Londynie stoi pod dużym znakiem zapytania.
Tymczasem, jak donosi Fichajes, Mudryk znalazł się na celowniku Bayeru Leverkusen. Zwolennikiem jego transferu jest Xabi Alonso. Obecny mistrz Niemiec byłby skłonny sprowadzić Ukraińca po obniżonej cenie – pod warunkiem, że wynik drugiej próbki okaże się negatywny.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United już podczas ostatniego letniego okienka transferowego sprzedał sporo gwiazd. Zimą z klubu odejdzie kolejna znana postać.
Ligi w Europie Premier League
Szkoleniowiec Liverpoolu skomentował ostatnie zamieszanie wokół klubu, które mimo zwycięstwa z Interem – nadal trwa.
Ligi w Europie Premier League
Manchester United myśli o przeformatowaniu kadry swojego zespołu. Klub ma dopuszczać sprzedaż swojego gwiazdora.
Ligi w Europie Premier League
Liverpool poza problemami sportowymi miał ostatnio kłopot w postaci relacji swojej największej gwiazdy z trenerem. Okazuje się, że nastąpił pewien przełom w tej sprawie.
Ligi w Europie Premier League
Jack Grealish obecnie jest wypożyczony z Manchesteru City do Evertonu. Czy pozostanie w tym klubie na dłużej?
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń