Wesley Sneijder może niebawem powrócić do Primera Division. Holenderskim pomocnikiem zainteresował się właściciel Malagi, który zamierza wyłożyć na stół 35 milionów euro w celu pozyskania byłego gracza Realu Madryt.
Włoska prasa informuje o tym, iż w czwartek rozpoczęły się rozmowy pomiędzy przedstawicielami Sneijdera oraz Malagą, mające na celu zakontraktowanie pomocnika Interu Mediolan. Spekulacje te potwierdził znany w środowisku piłkarskim agent, Ernesto Bronzetti. – Wiem z pewnego źródła, że Malaga złożyła oficjalną ofertę zakupu Sneijdera, opiewającą na 35 milionów euro – stwierdził Włoch.
– Wiem to od restauratora, w którego lokalu spotkali się przedstawiciele Malagi i rozmawiali o potencjalnym transferze. Z tego co mówili wynikało, iż następnym razem w tym samym miejscu ma dojść do spotkania z agentem Holendra – wyjawił Bronzetti. Co ciekawe, kilka dni wcześniej trener Interu Mediolan, Gian Piero Gasperini przyznał, że nie jest pewne pozostanie Sneijdera na San Siro.
Źródło: ASInfo
Możliwość komentowania została wyłączona.
Ligi w Europie Serie A
AC Milan szuka nowego napastnika. Rossoneri planują postawić na zawodnika, który nie spełnił nadziei w obecnym klubie.
Ligi w Europie Serie A
AC Milan ma powody do radości. Jeden z kluczowych piłkarzy obecnego sezonu właśnie związał się z klubem długoterminowym kontraktem.
Ligi w Europie Serie A
Paulo Dybala najprawdopodobniej pożegna się z Romą po zakończeniu sezonu i jako wolny zawodnik trafi na rynek transferowy
Ligi w Europie Serie A
Doniesienia medialne sugerują, że wkrótce Gabriel Jesus może zmienić klub. Brazylijczyk to główny cel transferowy jednej z włoskich drużyn.
Ligi w Europie Serie A
Napastnik West Hamu zmieni klub w zimowym oknie? Według najnowszych doniesień medialnych, Włosi chcą go pozyskać.
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń