„Sędziowie na Euro nie zapomną o Polsce”
– Faworyci istnieją tylko na papierze. W 2004 roku wygrała Grecja, choć nikt na nią nie stawiał. Teraz nasza grupa jest najbardziej wyrównana, ale sądzę, że z grupy wyjdą Rosja i Polska – mówi na łamach Super Expressu Wasilij Bierezucki, jeden z najlepszych piłkarzy reprezentacji Rosji.
– Jako gospodarz nie macie innego wyjścia: musicie wyjść z grupy. O pierwsze miejsce będziecie walczyli z Rosją. Macie nad nami przewagę, bo
sędziowie też nie zapomną o gospodarzach – przyznaje z delikatną ironią reprezentant Rosji.
– Gramy szybko i twardo, wymieniamy dużo podań. Trener Dick Advocaat mówi, że jak najdłużej mamy utrzymywać się przy piłce, motywuje nas, pokazuje fragmenty najlepszych meczów Związku Radzieckiego w finałach EURO, między innymi zwycięski finał z 1960 roku. Wtedy nasi rodacy walczyli nie na 100, ale na 200 procent – mówi Bierezucki.
Reprezentacja Rosji zagra z Polakami w Warszawie 12 czerwca.
pka, Piłka Nożna
źródło: Super Express