Scenariusze na czwarte miejsce

Pięć zespołów walczy o czwarte miejsce w PKO Bank Polski Ekstraklasie. W grze o eliminacje Ligi Konferencji są: Piast Gliwice, Śląsk Wrocław, Lechia Gdańsk, Zagłębie Lubin oraz Warta Poznań. Nie ma ani jednego spotkania bezpośredniego pomiędzy tymi drużynami. Jakie są możliwe scenariusze na dzisiaj? Portal 90minut.pl rozpisał wszystkie możliwe opcje.

W najlepszej sytuacji jest Piast, ale nawet gliwiczanie nie są zależni tylko od siebie. Jeśli drużyna Waldemara Fornalika dzisiaj wygra, wówczas będzie patrzyła na mecz Śląska. Zespół Jacka Magiery ma tyle samo punktów co Piast, w bezpośrednich spotkaniach też jest remis, ale wrocławianie tracą cztery gole do gliwiczan. Dzisiaj podejmują Stal Mielec, więc w teorii mogą urządzić sobie festiwal strzelecki i rozjechać beniaminka, ale czy dadzą radę odrobić cztery bramki różnicy?

Piast może grać w pucharach nawet jeśli przegra dzisiaj z Wisłą Kraków. Wtedy trzeba liczyć na porażki Lechii oraz Śląska, a także na brak zwycięstw Warty i Zagłębia. W przypadku zdobycia jednego punktu gliwiczanie wówczas muszą liczyć na jedną z opcji:

1) porażkę Lechii i straty punktów Śląska oraz Warty

2) remisy Lechii i Śląska oraz brak zwycięstwa Warty

3) Lechia zremisuje, a Śląsk przegra

Do takich wyliczeń może wcale nie dojść. Wystarczy, że Piast wygra, a trzy punkty dopisze sobie także Lechia. Gdańszczanie mają tyle samo punktów co zespoły z Gliwic i Wrocławia, więc przy równej liczbie punktów w grę wchodzi mała tabela. A tu w najlepszej sytuacji jest Piast, więc gliwiczanie sami muszą wygrać i liczyć na triumf Lechii, aby już nie zerkać w kierunku Śląska.

Jeden ze scenariuszy dla Śląska już opisaliśmy, czyli zwycięstwo wrocławian, brak zwycięstwa Lechii i odrobienie czterech goli straty do Piasta. Jest jednak prostszy układ, który może dać czwarte miejsce. Zespół Jacka Magiery musi wygrać i po prostu liczyć na stratę punktów gliwiczan i gdańszczan. Tak jak i w przypadku gliwiczan są też opcje z brakiem zwycięstwa WKS, które dadzą mu awans na 4. miejsce, ale wtedy trzeba się oglądać na innych rywali, jak na przykład odrobienie czterech bramek do Piasta.

Nawet remis może dać WKS awans do pucharów. Wtedy trzeba liczyć na porażki Lechii i Piasta oraz porażkę Zagłębia lub na remis Piasta, zwycięstwo Warty, a także brak zwycięstw Lechii i Zagłębia.

Lechia natomiast musi wygrać i patrzeć w kierunku Piasta, który musiałby się potknąć i stracić jakiekolwiek punkty. Remis daje również nadzieję na puchary, ale wtedy Śląsk i Zagłębie nie mogą wygrać swoich meczów.

Zagłębie natomiast musi wygrać i liczyć na stratę punktów Lechii, Piasta i Śląska.

Dla Warty europejskie puchary będą realne, jeśli Lechia i Śląsk zgodnie przegrają, a Piast i Zagłębie nie wygrają.

pgol, PilkaNozna.pl

źr. 90minut.pl