– Każda z drużyn, które znalazły się w grupie A ma takie same szanse na grę w ćwierćfinałach – ocenił po losowaniu selekcjoner greckiej drużyny narodowej, Fernando Santos.
– Za reprezentacją Polski przemawia fakt, że dopingować ją będzie 60 tysięcy kibiców. Dla nas to jednak żadna nowość, bo graliśmy już na wielkich turniejach w takich meczach i wcale nie wychodziło nam to źle – mówił tuż po losowaniu Fernando Santos, opiekun reprezentacji Grecji.
– Nie wydaje mi się również, że zdecydowanym faworytem jest Rosja. Grupa jest wyrównana i wszystko może się zdarzyć. Każda z drużyn ma takie same szanse na wyjście i grę w ćwierćfinałach – dodał.
Jak udało się nam ustalić, dzień po losowaniu selekcjoner greckiej kadry wraz z kierownikiem drużyny poleci do Warszawy, aby dokonać ostatecznego wyboru bazy pobytowej.
Z Kijowa,
Michał Czechowicz, Paweł Kapusta
Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
