Potwierdziły się informacje fińskich mediów w sprawie przyszłości Santeriego Hostikki. 21-letni skrzydłowy zaakceptował ofertę Pogoni Szczecin i związał się z nowym klubem 3,5-letnim kontraktem.
Nowy piłkarz Pogoni Szczecin (fot. Pogoń Szczecin)
Hostikka jest wychowankiem Pallokerho Keski-Uusimaa, a od 2016 roku był związany z FC Lahti. Jego umowa obowiązywała do końca roku i już jakiś czas temu było wiadomo, że nie zostanie ona przedłużona. Piłkarz postanowił skorzystać z okazji i uznał, że czas spróbować sił w innej lidze.
Okazję wykorzystała Pogoń, która ściągnęła młodzieżowego reprezentanta Finlandii do siebie. Nie jest jednak tak, że „Portowcy” nic za niego nie zapłacą, ponieważ w grę wchodzi tzw. ekwiwalent za wyszkolenie zawodnika. – Santeri nie przyszedł do nas za darmo, ponieważ musimy wypłacić ekwiwalent za wyszkolenie, ale myślę, że to inwestycja i pieniądze się zwrócą – powiedział Dariusz Adamczuk.
– Wierzymy w tego chłopaka, trener ocenił go pozytywnie. Miał propozycję spoza Polski, ale wybrał Pogoń, bo wierzy, że może zrobić kolejny krok w swojej karierze. Trafić na stałe do reprezentacji. Życie na przykładach Hamalainena i Forsella pokazuje, że Finowie dobrze w Polsce się aklimatyzują. Trener też ma ciekawe doświadczenia z piłkarzami ze Skandynawii grającymi w Niemczech – dodał.
W zakończonym niedawno sezonie, młody skrzydłowy wystąpił na wszystkich frontach w 34 meczach dla Lahti. W tym czasie udało mu się strzelić sześć goli i zapisać na swoim koncie jedną asystę.