Bayern ma spory problem tuż przed zakończeniem okna transferowego. Klub opuścił Sandro Wagner, który przenosi się do Chin!
Sandro Wagner odchodzi do Chin (fot. Łukasz Skwiot)
W ostatnich dniach okna transferowego na drużynę z Monachium spadł potężny cios. Sandro Wagner zdołał ostatecznie znaleźć nowy klub, co oznacza, że w ostatniej chwili okazało się, że Bayern pozostaje bez rezerwowego napastnika na przynajmniej pół roku. Z pewnością na taką informację pozytywnie nie zareaguje Robert Lewandowski.
Kapitan reprezentacji Polski jakiś czas temu głośno narzekał, że nie ma żadnego konkurenta do gry w składzie Bayernu. Oczywiście nie chodziło mu o faktyczną walkę o grę, ale o zmiennika, który da mu odpocząć w momencie, gdy drużyna zmierzy się z mniej wymagającym rywalem. Do pewnego momentu Sandro skutecznie go zastępował, ale z czasem byłego piłkarza Hoffenheim zaczęło denerwować to, że wciąż jest zastępcą.
– Sandro zgłosił się do nas i poprosił o skrócenie obowiązującego do 2020 roku kontraktu. Dostał bardzo atrakcyjną ofertę z Chin, a my zdecydowaliśmy się skłonić się ku jego prośbie. Chcemy wyrazić nasz szacunek wobec Sandro za wszystko to, co zrobił dla Bayernu, życzymy mu samych sukcesów w przyszłości w Chinach. – stwierdził Hasan Salihamidzić, dyrektor sportowy klubu.
Nowa drużyna Niemca, Tianjin Teda, zajęła 14. miejsce w lidze chińskiej w minionym sezonie. Łącznie Wagner wystąpił w 34 meczach Bayernu, strzelając 10 goli.
pber, PiłkaNożna.pl
źr. Bayern Monachium
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
