Rooney znów strzelił Manchesterowi City
Niespodzianka na Etihad Stadium. Everton zremisował Manchester City, a bohaterem meczu został Wayne Rooney! Goście długo jednak prowadzili.
Wayne Rooney znów strzela dla macierzystego klubu (fot. Grzegorz Wajda)
Futbolowi romantycy uwielbiają takie historie! Wychowanek Evertonu po 13 latach gry dla Manchesteru United wrócił do macierzystego zespołu. Strzelił gola w pierwszym towarzyskim meczu po powrocie, trafił także w pierwszym ligowym meczu. W poniedziałek rozegrał drugie spotkanie w Premier League po powrocie do Evertonu i znów zdobył bramkę!
Gol Rooneya został strzelony w niezwykle ważnym meczu, bo w starciu z Manchesterem City. Piłkarze Josepa Guardioli nie tylko są czołową drużyną w kraju, ale także to przecież przeciwko tej drużynie przez kilkanaście ostatnich lat derbowe mecze rozgrywał Rooney. Mało? No to zauważmy, że to był jubileuszowy, 200. gol Rooneya w Premier League. 50., 100. i 150. gola także strzelił w meczach z Manchesterem City!
Poniedziałkowe zwycięstwo Evertonu w Manchesterze było niespodzianką, w której sprawieniu największy udział miał oczywiście Rooney, ale także duży wpływ na wynik spotkania miał Kyle Walker. Pozyskany z Tottenhamu Anglik jeszcze przed przerwą obejrzał czerwoną kartkę za dwie żółte, przez co Manchester musiał gonić wynik w osłabieniu. Gospodarze dogonili rywali dopiero w końcówce spotkania, gdy Raheem Sterling w 83. minucie gry najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym. Jeszcze przed końcem gry czerwoną kartką został ukarany także Morgan Schneiderlin.
Po dwóch kolejkach Premier League Everton zajmuje ósme miejsce w tabeli, a Manchester City jest piąty. Oba zespoły mają po cztery punkty.
band, PilkaNozna.pl