Sprawa rzekomego gwałtu trafi przed sąd? (fot. Łukasz Skwiot)
Wydarzenia sprzed lat wróciły niczym bumerang za sprawą głośnego wywiadu udzielonego przez kobietę niemieckiemu „Der Spiegel”. Wyłania się z niego dość ponuru obraz zdarzenia, do którego miało dojść w jednym z hoteli w Las Vegas. Ronaldo miał zapłacić wspomnianej kobiecie 375 tysięcy dolarów, by kupić jej milczenie, jednak ta zdecydowała się w końcu opowiedzieć o tym, co stało się niemal dekadę temu.
Wywiad odbił się szerokim echem na całym świecie i – jak można było się spodziewać – skłonił Portugalczyka do zabrania głosu. Ronaldo stanowczo zaprzeczył, że takie zdarzenie miało kiedykolwiek miejsce. – To kłamstwo. Ktoś chce zarobić i zyskać sławę dzięki mojemu nazwisku – powiedział.
Wypowiedź piłkarza Juventusu to jednak nie wszystko. Do akcji wkroczyli również jego prawnicy, którzy nie zamierzają puścić tego płazem i zapowiadają działania przeciwko „Der Spiegiel”.
„Artykuł, który się ukazał w bardzo poważny sposób narusza dobra osobiste naszego klienta. Publikowanie takich podejrzeń, nie mając żadnego potwierdzenia, jest po prostu niedopuszczalne. Otrzymaliśmy jasne instrukcje, by podjąć stosowne kroki i dochodzić wszelkich możliwych roszczeń w stosunku do „Der Spiegel” wynikających z prawa prasowego.
Dotyczy to przede wszystkim przeprosin i odszkodowania ze straty moralne i uderzenie w wizerunek naszego klienta. To najprawdopodobniej najpoważniejszego tego typu naruszenie w ostatnich latach” – poinformował Christian Schertz, prawnik Ronaldo.
Wszystko wskazuje na to, że cała sprawa trafi ostatecznie na wokandę. Jak bowiem wynika z najświeższych doniesień, Kathryn Mayorga nie zależy na pieniądzach, a jedynie tym, by Portugalczyk odpowiedział za swój czyn przed sądem.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Der Spiegel / Sky
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Asysta Frankowskiego! Co za podanie reprezentanta Polski! [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Zrzut-ekranu-2024-12-14-200719-768x370.png)
