Rodado trafi do Lecha? Królewski odpowiada
Angel Rodado znalazł się na celowniku Lecha Poznań. Napastnik pierwszoligowej Wisły Kraków miałby trafić do walczącego o mistrzostwo Polski Kolejorza w zimowym okienku transferowym. Jarosław Królewski, prezes Białej Gwiazdy, zabrał głos w tej sprawie.
fot. Marta Badowska / PressFocus
Lech ponownie rusza po Angela Rodado. Kolejorz już latem chciał sprowadzić Hiszpana, jednak wówczas Rodado odrzucił oferty z innych klubów i przedłużył kontrakt z Wisłą do połowy 2027 roku.
Walczący o mistrzostwo Polski poznaniacy nie zrezygnowali ze swoich letnich planów. Jak poinformował Piotr Koźmiński z Goal.pl, celem Lecha w zimowym okienku jest właśnie transfer Rodado.
Kolejorz w walce o tytuł potrzebuje wzmocnić atak. Poza bramkostrzelnym Mikaelem Ishakiem, w zespole brakuje konkurencyjnego napastnika. Ani Fabiema (17 meczów w Ekstraklasie, 0 goli), ani Szymczak (15-2) nie są gwarantami jakości.
Stąd właśnie wziął się pomysł transferu Rodado, który jest najlepszym strzelcem Wisły Kraków. W barwach Białej Gwiazdy łącznie Hiszpan zdobył już 56 goli i 15 asyst w 95 meczach.
Do pogłosek o możliwym odejściu Rodado, odniósł się Jarosław Królewski. – Trzeba przywyknąć do takich spekulacji. Chłopak strzelił 20 bramek i zaliczył 9 asyst w 29 meczach a jesteśmy na półmetku sezonu. Nie mamy jednak w planach osłabiania drużyny w przerwie zimowej – zdementował prezes Wisły. (JB)
Wszystko kwestia ceny. Maksymalnie 500 tysięcy euro można dać.