Fani West Hamu mogą odetchnąć z ulgą. Pomocnik Declan Rice podpisał nową umowę z klubem, a na jej mocy będzie zawodnikiem WHU do 2024 roku, ponadto, klub ma opcję przedłużenia umowy o kolejny rok.
West Ham związał się z młodzieżowcem na dłużej (fot. Eddie Keogh)
Wciąż niespełna 20-letni pomocnik w ostatnich miesiącach na dobre przedarł się do pierwszego składu The Hammers. Zdołał już rozegrać ponad 50 spotkań w barwach klubu, którego jest wychowankiem, odwdzięczając się za zaufanie przyzwoitą jak na swój wiek formą. Do ekipy Młotów dołączył pięć lat temu, jeszcze jako 14-latek, przechodził przez stopnie juniorskie, a w zespole do lat 23 został nawet kapitanem drużyny. Przeskok do pierwszej drużyny stał się naturalnym etapem rozwoju, a szansę debiutu młody piłkarz dostał od Slavena Bilicia.
Nie zależnie od tego, czy trenerem był Bilić, David Moyes, czy teraz Manuel Pellegrini, wszyscy trenerzy konsekwentnie stawiają właśnie na Rice’a, który staje się coraz ważniejszym elementem drużyny występującej na London Stadium.
– Bez wątpienia moim planem było pozostanie w West Hamie. Czuję wsparcie ze strony kibiców, kolegów i trenera, pokazałem swoje przywiązanie do klubu i czuję się zaszczycony, że mogę być jego częścią. – po podpisaniu kontraktu przyznał Rice. – Rozegrałem już ponad 50 spotkań, uczę się z tygodnia na tydzień od kolegów i trenera. Wciąż jestem młody, więc jak najdłuższy rozwój w West Hamie stał się dla mnie ważny. Z wsparciem, jakie otrzymuję od każdego, jest to jedyne, co mogłem zrobić. Chcemy mierzyć wysoko razem. – zakończył 19-latek.