Kwestia awansu do finału Pucharu Króla pozostaje otwarta. W pierwszym spotkaniu półfinałowym tych rozgrywek FC Barcelona przed własną publicznością zremisowała 1:1 z Realem Madryt.
Pierwsza odsłona środowej potyczki na Camp Nou zdecydowanie należała do gości ze stolicy Hiszpanii. Real szybko, bo już w szóstej minucie, wyszedł na zasłużone prowadzenie. Vinicius Junior z lewego skrzydła dośrodkował do ustawionego w polu karnym Karima Benzemy. Francuz podał wzdłuż bramki, zaś Lucas Vazquez uprzedził pilnującego go Clementa Lengleta i skierował piłkę do siatki.
Druga odsłona El Clasico miała zupełnie inny przebieg. Po przerwie to Barcelona była stroną przeważającą, co udokumentowała golem. W 57. minucie gry Malcom dopadł w polu karnym do piłki, która chwilę wcześniej odbiła się od słupka po uderzeniu Luisa Suareza. Brazylijczyk wykorzystał czas i miejsce, by precyzyjnym, technicznym strzałem zmusić Keylora Navasa do kapitulacji.
Dopiero w 63. minucie rywalizacji na murawie pojawił się Lionel Messi, który zastąpił Philippe Coutinho. Argentyński gwiazdor Barcy w ostatnich dniach zmagał się z urazem i przez to nie znalazł się w podstawowym składzie swojej drużyny.
Remis 1:1 stawia w lepszej sytuacji przed rewanżem zespół Królewskich. Rewanżowe starcie w Madrycie zaplanowano na środę, 27 lutego. W drugiej parze półfinałowej Copa del Rey Valencia rywalizować będzie z Betisem.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
