Przejdź do treści
Real Madryt znów musi zapłacić za Hazarda

Ligi w Europie La Liga

Real Madryt znów musi zapłacić za Hazarda

Bez dwóch zdań Eden Hazard jest największym niewypałem w historii Realu Madryt i być może całej, europejskiej piłki. Belg nie jest już graczem Królewskich i jest na przedwczesnej emeryturze, ale Realowi wciąż przychodzą kolejne wydatki za pomocnika.





W 2019 roku Eden Hazard opuścił Chelsea jako jedna z największych gwiazd futbolu, aby dołączyć do Realu Madryt. Transfer zapowiadał się na wielki sukces, ale z biegiem lat nadzieje na błyszczącą karierę w stolicy Hiszpanii gasły.

Piłkarza prześladowały liczne kontuzje, rzadko był dostępny do gry i jego fizyczność była na tak słabym poziomie, że Hazard zdecydował się na przedwczesne zakończenie sportowej kariery. Jego transfer z Chelsea do Madrytu jest uważany za największą wtopę transferową europejskiej piłki.

Real Madryt zapłacił wówczas Chelsea 90 milionów euro jako kwota bazowa. Do tego było mnóstwo klauzul, które mocno wywindowały cenę. Okazuje się, że mimo iż piłkarz przeszedł na emeryturę, Real wciąż musi za niego płacić.

Według The Telegraph, awans Realu Madryt do finału Ligi Mistrzów aktywował kolejną klauzulę, która wymusza na Królewskich zapłatę 5 milionów euro na konta Chelsea. Oczywiście suma nie jest żadnym problemem dla mistrza Hiszpanii, ale świadczy o absurdzie transferu Belga na Santiago Bernabeu. Pomimo że Belg nie jest czynnym zawodnikiem, Chelsea wciąż na nim zarabia, a Real musi pokrywać kolejne koszta.

Nic nie wskazuje też na to, aby Hazard miał wrócić z piłkarskiej emerytury. Warto przypomnieć, że były już skrzydłowy ma raptem 33-lata, co jest wciąż optymalnym wiekiem dla zawodnika. 

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024