RB Lipsk awansował na pozycję wicelidera
Nie było niespodzianki w pierwszym spotkaniu 22. kolejki Bundesligi. RB Lipsk pokonał przed własną publicznością Augsburg (2:0) i awansował na pozycję wicelidera tabeli.
W Lipsku mogą się cieszyć z awansu na pozycję wicelidera Bundesligi (fot. Reuters)
Obie drużyny przed piątkowym meczem dzieliły w ligowej tabeli zaledwie cztery punkty. O ile wysoka pozycja Lipska nie mogła dziwić, bo to w końcu aktualny wicemistrz Niemiec, to już bardzo dobra postawa Augsburga mogła być uznana za niespodziankę. Nic więc dziwnego, że w roli faworyta stawiano gospodarzy, ale jednocześnie można było się spodziewać, że goście tanio swojej skóry na terenie potentata nie sprzedadzą.
Na otwarcie wyniku na Red Bull Arena nie musieliśmy czekać zbyt długo. Po upływie nieco ponad kwadransa, gola dla gospodarzy strzelił Dayotchanculle Upamecano, który dopadł do odbitej przez bramkarza piłka i skierował ją do siatki.
Miejscowi kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i nie pozwalali gościom na zbyt dużo. Wydawało się, że kolejne gole dla RB Lipsk są jedynie kwestią czasu, jednak mimo kilku niezłych okazji, podopieczni Ralpha Hasenhuttla mieli problem ze zdobyciem drugiej bramki.
Faworytowi w końcu udało się dopiąć swego. W 70. minucie z rzutu wolnego uderzył Naby Keita, a piłka odbiła się jeszcze po drodze o jednego z obrońców ustawionych w murze i zmyliła bramkarza. Marwin Hitz próbował jeszcze interweniować, ale nie zdołała sparować futbolówki. 2:0 i można był odnieść, że nic złego drużynie z Lipska w tym spotkaniu stać się nie może.
Wynik zmianie już nie uległ i po końcowym gwizdku i trzech punktów mogli się cieszyć gospodarze. Lipsk awansował na drugie miejsce w tabeli, natomiast Augsburg pozostał na siódmej pozycji.
gar, PiłkaNożna.pl