– Dowiedziałem się o zainteresowaniu Legii, kiedy już wyjeżdżałem z Łotwy do Krakowa po przerwie urlopowej. Jednak nie tylko ten klub wchodzi w rachubę. Na tej krótkiej liście jest też Club Brugge, a także jeszcze jeden zagraniczny klub. Rozmowy trwają w każdym z tych trzech przypadków – zaznacza piłkarz „Pasów”.
Ewentualny nowy pracodawca musi wyłożyć na stół pół miliona euro, bo właśnie tyle wynosi klauzula odstępnego. – W Cracovii czuję się znakomicie, mam prawo powiedzieć, że jestem bardzo potrzebną częścią drużyny, a to dla zawodnika bardzo ważna sprawa. Z drugiej strony nie chcę się zatrzymywać, bo wiem, że jest szansa, by właśnie trafić do jeszcze lepszego klubu i zagrać na jeszcze wyższym poziomie – dodaje Rakels.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Przegląd Sportowy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Nowy właściciel Pogoni Szczecin? Tajemnicze wpisy w mediach
Ekstraklasa
Kto podejmie się próby ratowania Śląska?
Ekstraklasa
Legia przed historyczną szansą! Tylko cztery zespoły w europejskich pucharach tego dokonały!
Liga Konferencji
Manchester United planuje czyszczenie szatni! Ponad połowa składu na sprzedaż?
Premier League
