Radość w Zabrzu po awansie na pozycję lidera
Górnik Zabrze pokonał w sobotni wieczór Pogoń Szczecin i awansował na pierwsze miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Nic więc dziwnego, że trener Marcin Brosz tryskał po spotkaniu dobrym humorem.
Marcin Brosz miał po meczu w Szczecinie powody do zadowolenia (fot. Łukasz Skwiot)
Zabrzanie to prawdziwa rewelacja obecnego sezonu, doznając w dziesięciu kolejkach zaledwie jednej porażki i odnosząc przy tym aż pięć zwycięstw. To nad „Portowcami” pozwoliło im rozsiąść się w fotelu lidera tabeli. – Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa z kilku powodów. Pierwszy to ze względu na to, że Pogoń zagrała dobre spotkanie. Była dobrze zorganizowana. Miała swoje sytuacje – powiedział Brosz.
– Mecz z Pogonią odbył się trzy dni po bardzo dla nas ciężkim spotkaniu z Sandecją. Zdawaliśmy sobie sprawę z intensywności i częstotliwości rozgrywania meczów. To cieszy tym bardziej – dodał.
– Początkowe fragmenty były dla nas ciężkie. Pogoń stwarzała sobie sytuacje. Chcieliśmy ustawić się na grę z kontry. Akcje nie zawsze były tak płynne, jakbyśmy chcieli, ale konsekwentna gra i stałe fragmenty gry spowodowały się, że wynik się otworzył i szala zwycięstwa przechyliła się na naszą stronę – zakończył Brosz.
Górnik Zabrze ma aktualnie w dorobku dziewiętnaście punktów i plasuje się aktualnie na pierwszym miejscu w stawce, o punkt wyprzedzając Lecha Poznań.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Górnik Zabrze