Radomiak wygrywa w Gliwicach
Piast próbował, walczył, ale ostatecznie przegrał u siebie z Radomiakiem. To już siódmy mecz z rzędu bez zwycięstwa gliwiczan.
To goście na stadionie Piasta czuli się jak u siebie. Częściej stwarzali sobie sytuacje pod bramką Placha.
Słowacki bramkarz po raz pierwszy pokazał swoje umiejętności w 18. minucie, kiedy to ładnie wyłapał główkę Luisa Machado.
Portugalczyk lepiej nastawił celownik w 32. minucie. Po jego strzale piłka odbiła się jeszcze od Jakuba Czerwińskiego, ale ostatecznie wpadła do bramki.
Odpowiedź Piasta była błyskawiczna. Michał Kaput przebiegł z piłką dłuższy dystans i podał do Michaela Ameyaw, a ten strzałem w krótki róg pokonał Gabriela Kobylaka.
W 72. minucie szczęście uśmiechnęło do Radomiaka. Roberto Alves uderzył zza pola karnego, piłka odbiła się od Patryka Dziczka i wpadła do bramki Piasta. Spory pech gospodarzy.
Radomiak awansował na 8. miejsce w tabeli, a Piast z dorobkiem 12 punktów znajduje się tuż nad strefą spadkową.
karsie, PilkaNozna.pl