Paris Saint-Germain w bólach wywalczyło awans do ćwierćfinału Pucharu Francji. W środowym meczu 1/8 finału tych rozgrywek paryska drużyna dopiero po dogrywce pokonała 3:0 FC Villefranche na wyjeździe.
Mistrzowie Francji w powszechnej opinii uchodzili za murowanego faworyta w konfrontacji z trzecioligowcem. Tymczasem w środowym spotkaniu rozegranym w Lyonie drużyna prowadzona przez trenera Thomasa Tuchela zaprezentowała się bardzo przeciętnie: dość napisać, że w ciągu 90 minut PSG zdołało oddać zaledwie jeden celny strzał na bramkę rywali!
Do rozstrzygnięcia tej potyczki konieczna była dopiero dogrywka. W niej górę wzięło doświadczenie i lepsze przygotowanie fizyczne zespołu z Paryża. Wynik zmagań w 102. minucie gry otworzył Niemiec Julian Draxler (na zdjęciu), który skierował piłkę do pustej bramki po świetnym podaniu od Edinsona Cavaniego.
Podczas drugiej części dogrywki PSG przypieczętowało awans. W 113. minucie Cavani zagrał prostopadle, a Kylian Mbappe nie zachował się egoistycznie w polu karnym, dzięki czemu 19-letni Moussa Diaby mógł jedynie dopełnić formalności. Rezultat meczu na 3:0 dla ekipy gości ustalił Cavani. W 119. minucie gry Urugwajczyk posłał piłkę do siatki po asyście Mbappe. W zasadzie wszystkie gole strzelone przez PSG były do siebie bardzo podobne.
1/8 finału Pucharu Francji
FC Villefranche – Paris Saint-Germain 0:3 (po dogrywce)
0:1 – Julian Draxler (102)
0:2 – Moussa Diaby (113)
0:3 – Edinson Cavani (119)
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Bramkarz Śląska nie ma wątpliwości. „Żyjemy już tylko wiarą”
Ekstraklasa
Gracz Radomiaka skomentował sytuację w klubie. „Trzeba to zrozumieć”
Ekstraklasa
Bayern nie kupi nowego napastnika? „Nie marnujemy pieniędzy”
Bundesliga
Dwóch trenerów odmówiło Śląskowi. „Tylko szaleniec mógłby się zgodzić”
Ekstraklasa
