Rewanżowy mecz z Fiorentiną może być ostatnim, jaki Lech Poznań rozegra w bieżącej edycji europejskich pucharów. Kto znajdzie się w jego podstawowym składzie?
ZAMKNIJ
Ishak ma pewne miejsce w jedenastce. (fot. Maciej Figielek/400mm.pl)
Na pewno nie zawieszony Bartosz Salamon i kontuzjowany Filip Szymczak. To jedyni zawodnicy, z jakich nie może skorzystać John van den Brom, który w trakcie konferencji prasowej nie krył zadowolenia z powrotu do gry Radosława Murawskiego, wykluczonego przed tygodniem za nadmiar żółtych kartek.
Pod nieobecność pomocnika jedenastka Kolejorza prezentowała się w następujący sposób:
Wiele będzie zależeć od kondycji zdrowotnej Jespera Karlstroema, który w starciu z Legią nabawił się urazu i opuścił murawę już w 39. minucie. Szwed znalazł się w kadrze na rywalizację z Fiorentiną, lecz nie wiadomo, czy jest gotowy do gry w wyjściowym składzie.
Jeszcze nic się nie stało, piłka ciągle jest w grze. Do przerwy jest tylko 0:1. Ale jeśli Raków nie odrobi strat w rewanżu i odpadnie z Maccabi Hajfa, skutki mogą być dla niego dalekosiężne choć dzisiaj trudne do przewidzenia.