Przed finałem LE: Mocne i słabe strony Sevilli
Finał Ligi Europy w Turynie zapowiada się niesamowicie emocjonująco. O drugie najbardziej prestiżowe trofeum na Starym Kontynencie powalczą drużyny z Półwyspu Iberyjskiego. Na co stać Sevillę w starciu z Benfiką Lizbona?
Rywalizację w Lidze Europy Sevilla FC rozpoczęła od fazy grupowej, gdzie Hiszpanie nie mieli sobie równych. Zespół ten bez większych problemów zajął pierwsze miejsce i okazał się lepszy od Slovana Liberec, SC Freiburg oraz GD Estoril. Hiszpańska ekipa nie przegrała ani jednego spotkania i uzyskała pewny awans do fazy pucharowej.
Od tego momentu drużyna, której trenerem jest Unai Emery toczyła tylko i wyłącznie pojedynki hiszpańsko – portugalskie. Na drodze do finału Sevilla FC radziła sobie ze swoim lokalnym rywalem – Betisem, a następnie FC Porto oraz Valencią. Ostatnią przeszkodą do zwycięstwa jest Benfica, która w tym sezonie znajduje się w formie rewelacyjnej.
Według bukmacherów faworytem do zwycięstwa w wielkim finale jest Benfica. Innego zdania jest ekspert od futbolu hiszpańskiego – Leszek Orłowski, który wskazuje również na silne strony Sevilli. – Sevilla ma lepszych piłkarzy i gra futbol bardziej dynamiczny z przodu. Silne strony? Ivan Rakitić jako bardzo skuteczny playmaker, napastnicy – jeden dynamiczny (Bacca) i drugi sprytny (Gameiro) oraz niezawodny Mbia w środku pola. Poza tym Sevilla bardzo dobrze rozgrywa stałe fragmenty gry, a Benfica musi uważać na akcje lewą stronę Alberto Moreno – podkreślił Orłowski.
Jednak Sevilla oczywiście ma również słabsze strony, które bez wątpienia będzie chciała wykorzystać Benfica. – Stoperzy oraz defensywni pomocnicy Sevilli są niezwrotni. Trzeba grać szybko po ziemi i wtedy można wjechać z piłką do siatki Sevilli. Gaitan musi schodzić do środka oraz szukać przestrzeni pomiędzy defensywnymi pomocnikami a stoperami – podkreślił ekspert od hiszpańskiego futbolu.
Eksperci są zgodni, że bardzo wiele w barwach Sevilli zależeć będzie przede wszystkim od Rakiticia. Chorwacki pomocnik jest mózgiem hiszpańskiego klubu i było tak zarówno w lidze hiszpańskiej w obecnym sezonie, jak i Lidze Europy. We wszystkich rozgrywkach Rakitić strzelił aż 15 goli oraz zaliczył 19 asyst. – Mamy wiele zaufania w swoje umiejętności i możemy pokonać Benfikę. Portugalczycy są zespołem z dużym doświadczeniem, ale my skupiamy się przede wszystkim na sobie. Przed rozpoczęciem sezonu nie powiedziałbym, że dotrzemy aż do finału, gdyż w naszym zespole doszło do wielu zmian. Jednak jeśli już zagramy w Turynie, to oczywiście chcemy wygrać… – zapowiedział jeden z liderów Sevilli.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot