Jakub Moder cały czas jest niedostępny i walczy o powrót na boisko. Wiadomo tyle, że w tym sezonie już nie zagra. Kłopoty się jednak piętrzą i do klubu na jego pozycję przyjdzie bardzo doświadczony zawodnik.
Polski pomocnik od ponad roku jest wyłączony z gry z powodu bardzo poważnej kontuzji kolana. Moder w tym sezonie już nie zagra i kolejna kampania stoi pod dużym znakiem zapytania. Nawet jeśli nasz zawodnik rychło wróci do zdrowia, to wcale nie jest powiedziane, że będzie miał zapewnione miejsce w składzie „Mew”.
Jak podał znany i ceniony Fabrizio Romano, James Millner z Liverpoolu latem przeniesie się do Brighton. Dziennikarz okrasił informację swoim firmowym „Here we go”, co oznacza, że transfer Anglika jest już przesądzony. Dla Modera to zła wiadomość. Przy aktualnej sytuacji wydaje się, że to 37-latek potencjalnie byłby bliżej wyjściowej jedenastki. Reprezentant Polski już trenuje, jednak do formy meczowej jest już bardzo, bardzo daleko.
Co więcej, w Anglii huczy od plotek transferowych na temat Brighton. Planowane są kolejne transfery do środka pola, co może wskazywać, że przyszłość kontuzjowanego Modera stoi pod znakiem zapytania.
Moder trafił do Brighton w 2020 roku z Lecha Poznań. Anglicy zapłacili za niego 11 milionów euro i jego aktualna wartość oscyluje wokół tej kwoty. Bardzo możliwe, że piłkarz ze Szczecinka w kolejnym sezonie zostanie wypożyczony do innego zespołu, choć to na razie domysły.
młan, PiłkaNożna.pl