Probierz o debiucie Oyedele: Życie piłkarza jest trudne. Zapominamy o jednej rzeczy
Reprezentacja Polski w sobotę przegrała z Portugalią 1:3 w trzecim meczu Ligi Narodów 2024-25. Biało-czerwoni zawiedli, a duża krytyka spadła na debiutującego Maximiliana Oyedele. Michał Probierz stanął w obronie pomocnika Legii Warszawa.
– Maxi musi sobie zdać sprawę, że życie piłkarza jest trudne. Zawsze będzie krytyka. Raz cię będą podrzucać, ale za chwilę zapomną cię złapać. Cały czas zapominamy o jednej rzeczy. My zmieniamy tę drużynę pokoleniowo. Idziemy w kierunku rozwoju tej reprezentacji, wprowadzamy wielu młodych chłopaków – przyznał Probierz.
Selekcjoner zaapelował również o większą cierpliwość wobec piłkarzy. – Jeśli nie będziemy dokonywać tej zmiany, to ciągle będziemy wracać do tego samego. Trochę cierpliwości do tych piłkarzy jest wskazane. Gramy z najlepszymi drużynami w Europie, zbieramy cenne lekcje. Chcemy grać wysoko, pressingiem, ale nie zawsze to wychodzi. Powinno być dużo spokoju, a nie negatywnych ocen. Mecz z Portugalią oceniamy tylko przez pryzmat wyniku, a nie z gry – dodał trener biało-czerwonych.
Mateusza Bogusza, Maximiliana Oyedele trzeba powoli wprowadzać do reprezentacji Polski i musza zagrać klika meczów i wtedy można ich oceniać grę w kadrze. Jeżeli będą dobrze grać w MLS i w Ekstraklasie to powini być w reprezentacji Polski.
No a tu w przypadku Oyedele jest inaczej. Przeciętne mecze w młodszej reprezentacji, w lidze angielskiej nie zaistniał, w Ekstraklasie nic nie pokazał, w Lidze Konferencji 2 razy dobrze kopnął piłkę i cyk, w wyjściowym składzie w prestiżowym meczu. To jest postawienie sprawy na głowie. No ale mamy Murzyna, jak topowe reprezentacje Europy.