Primera Division: Barcelona wygrywa derby
Barcelona wygrała z Espanyolem na Camp Nou 2:0. Obie bramki strzelił Lionel Messi.
fot. Albert Gea / Reuters
Chociaż derby rządzą się swoimi prawami, to jakikolwiek inny rezultat, niż triumf podopiecznych Ernesto Valverde, wydawał się mało prawdopodobny. Duma Katalonii punkty w lidze po raz ostatni straciła 10 lutego, kiedy bezbramkowo zremisowała z Athletikiem w Bilbao. Od tego czasu regularnie zbiera zwycięstwa. Espanyol z kolei gra w gratkę, i tak samo wygląda jego pozycja w tabeli. Papużkom nie grozi ani spadek, ani gra w europejskich pucharach.
Pierwsza połowa miała co najmniej niecodzienny przebieg. Gospodarze atakowali, prowadzi grę, właściwie dominowali nad rywalem, ale to Espanyol oddał jedyny w tej części meczu celny strzał. Uderzenia w światło bramki mimo szans nie oddali ani Lionel Messi, ani Luis Suarez, ani Ivan Rakitić. Jeżeli Katalończycy realnie myśleli o zgarnięciu trzech punktów z tego meczu, musieli w przerwie nastawić celowniki.
I udało im się to. Pierwsza bramka padła w niecodziennych okolicznościach. Piłkę z rzutu wolnego uderzył Messi. Futbolówka leciała w światło bramki, a Victor Sanchez, który stał na linii bramkowej, chciał wyręczyć bramkarza, wybijając piłkę głową. Zrobił to jednak na tyle niefortunnie, że ta wpadła do siatki. Ostatecznie trafienie zaliczono piłkarzowi Barcelony, ponieważ bramkarz rywali i tak nie zdążyłby z obroną. Drugie trafienie padło w końcówce meczu. Kontrę Katalończyków zakończyło celne podanie Malcoma do Messiego i gol tego drugiego.
RK, PilkaNozna.pl