Prezydent Interu broni szkoleniowca
Szkoleniowiec Interu Mediolan, Gian Piero Gasperini po porażce swojego zespołu z Trabzonsporem w Lidze Mistrzów znalazł się w krzyżowym ogniu krytyki kibiców i dziennikarzy. W jego obronie stanął jedynie prezydent „Nerazzurrich”, Massimo Moratti.
Porażka z Trabzonsporem była już trzecią z rzędu dla Interu w obecnym sezonie. Oznacza to, że drużyna z San Siro zanotowała najgorszy start w rozgrywkach od 1921 roku, kiedy to w pięciu kolejnych spotkaniach Inter nie mógł odnieść zwycięstwa. Moratti mimo fatalnej passy nie traci wiary w swojego szkoleniowca.
– Nie ma obecnie tematu zwolnienia Gasperniniego – wyznał Moratti w trakcie wywiadu dla „La Gazzetta dello Sport”. – Chciałbym bardzo mocno to podkreślić. Drużyna musi po prostu złapać odpowiedni rytm gry. W ostatnich spotkaniach brakowało nam trochę szczęścia, ale zespół na boisku prezentuje się całkiem nieźle
– Oczywiście jestem rozczarowany takimi wynikami – dodał na koniec prezydent Interu.
GG, Piłka Nożna