Premier League zmienia zasady w VAR
Słynne, milimetrowe spalone stały się domeną działania angielskiego VAR-u. Władze ligi chcą wprowadzić zmiany na korzyść piłkarzy atakujących i zapowiadają kosmetyczną „innowację”, która powinna zmniejszyć zamieszanie w tej kwestii.
Zmiany w działaniu systemu VAR w Anglii (fot. Reuters)
Sędziowie w Anglii w trakcie dwóch, ostatnich sezonów odgwizdywali kontrowersyjne spalone, w których piłkarz atakujący na milimetry przekraczał linię wyznaczaną przez ostatniego obrońcę drużyny przeciwnej. Kluby z Premier League prosiły o interwencje w tej kwestii, milimetrowe spalone budziły kontrowersję w piłkarskim środowisku i stały się obiektem dyskusji na całym świecie. Powtórki pokazywały, że sędziowie odgwizdywali ofsajd przy lekkim wychyleniu głowy, barku czy kawałka stopy.
Według „The Times”, Premier League chce wprowadzić małą zmianę, która powinna rozwiązać ten problem. Chodzi tu o dodanie grubszych linii w momencie weryfikacji spalonego. Sędziowie otrzymają dzięki temu większy margines błędu i najbardziej skorzysta na tym strona atakująca.
Naniesiona linia będzie miała kilka centymetrów grubości, jeśli atakujący i broniący będą w stycznym położeniu względem linii i piłka trafi do siatki, gol zostanie zaakceptowany. Jeśli napastnik przekroczy grubszą linię, wtedy prowadzący spotkania będzie miał prawo do odgwizdania przewinienia i anulowania bramki.
Do tej pory na powtórkach pojawiało się nawet kilka, równoległych, cienkich linii, które pozwalały sędziom gwizdać spalone na bardzo niewielkich odległościach.
System był już testowany w kilku innych ligach i rozgrywkach i spotkał się z pozytywnym odbiorem. Władze ligi niebawem podejmą ostateczną decyzję w tej sprawie.
młan, PiłkaNożna.pl