Włosi nie mieli problemu z wygraniem rywalizacji w grupie C. Przewaga piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego nad resztą stawki była bardzo wyraźna. Ale selekcjoner Italii Cesare Prandelli daleki jest od hurraoptymizmu.
Nie wiadomo jak Włosi spiszą się podczas finałów Euro 2012. W ubiegłorocznych mistrzostwach świata w RPA totalnie zawiedli – nie wyszli nawet z grupy. Prandelli wie, że do sukcesu jeszcze droga daleka. – Mimo awansu cały czas przygotowujemy się do udziału w wielkiej imprezie piłkarskiej, która przed nami. Jestem spokojny, ale wiem jak dużo jeszcze musimy udowodnić – powiedział trener.
Prandelli odmłodził kadrę. Dziś trudno zarzucić Włochom, że zerują na piłkarzach zaawansowanych wiekowo. – Mamy młody zespół. Taki jest nasz punkt widzenia. Potrzebujemy rozegrać wiele spotkań, aby ci zawodnicy mogli stale się rozwijać – dodał Prandelli.
Konrad Wojciechowski, Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
