Legia nie zamknęła sobie ostatniej furtki do piłkarskiej Europy. Warszawianie pokonali 2:0 Górnika Łęczna i awansowali do półfinału Pucharu Polski.
Puchar Polski to dla Legii ostatnia szansa na występ w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Katastrofalna postawa zespołu mistrza Polski w Ekstraklasie i nieustanne błąkanie się w okolicach strefy spadkowej sprawia że tylko sukces w krajowym pucharze stanowi dla warszawian jedyną furtkę do piłkarskiej Europy.
W stolicy wszyscy zdają sobie sprawę z ciężaru gatunkowego pucharowej rywalizacji. – „Spotkanie w PP jest dla nas finałem, mimo że to dopiero ćwierćfinał. To jeden mecz, w którym nie masz prawa popełnić błędu” – mówił trener Aleksandar Vuković.
Nic zatem dziwnego że po stronie Wojskowych była pełna mobilizacja na mecz z outsiderskim Górnikiem Łęczna.
Legia wprawdzie nie rozegrała wielkiego spotkania, jej przewaga bynajmniej nie była wyraźnie zarysowana, lecz finalnie to właśnie ona – w przeciwieństwie do Dumy Lubelszczyzny – była po prostu skuteczniejsza pod bramką, co w konsekwencji zadecydowało o losach awansu.
Niebagatelna w tym zasługa Josue. Portugalczyk najpierw w 22. minucie huknął zza pola karnego w okienko bramki, notując debiutanckie trafienie w barwach Legii, a następnie w 86. minucie asystował przy golu Ernesta Muciego po szybkim kontrataku.
Awans do półfinału stał się faktem. Z kim teraz zmierzą się Vuković i spółka? Lech Poznań, albo Raków Częstochowa, albo Olimpia Grudziądz. Wkrótce losowanie.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
