To już dzisiaj! O 21:00 na Tarczyński Arena we Wrocławiu rozpocznie się starcie Chelsea z Realem Betis, które wyłoni triumfatora tegorocznej edycji rozgrywek Ligi Konferencji.
Dla obu drużyn to najważniejsze spotkanie tego sezonu. Dodanie do gabloty europejskiego pucharu będzie dla nich wielkim sukcesem po uplasowaniu się w czołówce ligowych tabeli swoich rozgrywek.
Nie może więc dziwić, że zarówno Enzo Maresca, jak i Manuel Pellegrini postawili na swoich podstawowych zawodników. Kilka niespodzianek można jednak znaleźć po stronie The Blues.
Włoski trener Niebieskich zaskoczył posadzeniem na ławce Reece’a Jamesa oraz Leviego Colvilla. W ich miejsce wystawiono Benoita Badiashile, a także Malo Gusto.
W ekipie Realu Betis mniej kontrowersji. Ich fani szczególnie liczą dzisiaj na dobry występy Antony’ego, który w przeszłości mierzył się już z Chelsea na arenach angielskiej ekstraklasy, gdy reprezentował barwy Manchesteru United.
Co za wyróżnienie! Gwiazdor Jagi w jedenastce najlepszych graczy minionej edycji Ligi Konferencji
W dużej mierze to właśnie dzięki golom Afimico Pululu drużyna prowadzona przez Adriana Siemieńca dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji, odpadając z późniejszym finalistą – Realem Betis. 26-letniego napastnika doceniła UEFA, umieszczając go w zestawieniu najlepszych zawodników.
Ten się cieszy, kto się cieszy ostatni [KOMENTARZ PO FINALE LK]
Na wrocławskim Rynku głośni Anglicy brylowali w rzucaniu krzesłami i szklankami. Na trybunach długo w ciszy przypatrywali się jak ich Chelsea nie radzi sobie z Betisem. Dopiero po wyrównującej bramce ożyli i ponieśli The Blues do wygranej 4:1!