Przejdź do treści
„Powinniśmy podołać w meczu z Rangersami”

Polska Ekstraklasa

„Powinniśmy podołać w meczu z Rangersami”

– Zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty. Nie przyszło nam to łatwo – powiedział po meczu z Zagłębiem Lubin Aleksandar Vuković. Prowadzona przez niego Legia Warszawa wykorzystała atut własnego boiska i dopisała na swoje konto ważne trzy punkty.


Vuković był zadowolony z postawy swoich podopiecznych (fot. Cezary Musiał)


Szkoleniowiec Legii zdawał sobie sprawę z tego, że jego drużynie nie szło ostatnio podczas domowych starć z Miedziowymi. W niedzielne popołudnie przy Łazienkowskiej także łatwo nie było, ale miejscowym udało się zgarnąć pełną pulę. – Byliśmy wielkim faworytem na własnym stadionie, a z Zagłębiem w ostatnich siedmiu meczach wygraliśmy tylko raz – kontynuował.

{zajawka|

– Zasłużyliśmy na zwycięstwo, co najmniej jedną bramką i przez większość rywalizacji kontrolowaliśmy przebieg meczu. Nie zawsze udawało nam się w poprzednim sezonie, by wygrywać z ekipami pokroju Atromitosu czy Zagłębia. Tym lepiej, że teraz się udało – dodał Vuković na pomeczowej konferencji.

Wygrana na pewno poprawił atmosferę w szatni wicemistrzów Polski przed wielkim wyzwaniem jakim niewątpliwie będzie bój z Rangersami o bilet do fazy grupowej Ligi Europy. Czy jednak są oni gotowi na takie wyzwanie? – Czy nie obawiam się o to czy moi piłkarze wytrzymają tempo i intensywność gry w starciu z Rangersami? Nie wiem, czy biega się gdzieś więcej niż w ekstraklasie?

– Czasem wydaje mi się, że w naszej lidze robi się tylko to. Mówiłem już, że jesteśmy na innym etapie. Tłumaczyłem, że po trzech tygodniach przygotowań organizm zawodnika nie może być gotowy do gry co trzy dni – potwierdza to fizjologia. Minął czas, kolejny miesiąc, łapaliśmy rytm i uważam, że aktualnie możemy grać w takim rytmie. Bez większych zmian powinniśmy podołać w czwartek pod względem fizycznym w spotkaniu z Rangersami – zakończył trener.




gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.net


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024