Poważne zaległości Wisły wobec piłkarzy
Wisła Kraków zalega swoim piłkarzom z wypłatą pensji. Jak wynika z informacji „Dziennika Polskiego”, zaległości sięgają już kilku miesięcy i nic dziwnego, że atmosfera przy Reymonta zrobiła się niezwykle gęsta.
Wisła Kraków w bardzo trudnej sytuacji finansowej (fot. 400mm.pl)
„Dziennik Polski” donosi, że ostatnie pieniądze jakie otrzymali zawodnicy pochodzą z połowy czerwca. Pensje za lipiec, sierpień i wrzesień nie wpłynęły na ich konta, a wszystko wskazuje na to, że podobnie będzie z październikowymi wypłatami. Zaległości sięgną wtedy 4,5 miesiąca, co zgodnie z przepisami pozwala piłkarzom na staranie się o rozwiązanie umów z winy klubu.
Wiadomo, że jak do tej pory żaden z podopiecznych Macieja Stolarczyka się na to nie zdecydował, chociaż kolejne deklaracje i niedotrzymane terminy powodują w szatni coraz większą irytację.
Wisła Kraków ma poważny problem finansowy i oprócz zgromadzenia pieniędzy na wypłaty dla zawodników, klub ma również spory kłopot z tym, by znaleźć fundusze na opłacenia wynajmu stadionu (123 tysiące złotych).
Na najbliższy mecz z Zagłębie Lubin pieniądze zostały pożyczone, ale to raczej doraźne działanie, która ma niewiele wspólnego z funkcjonowanie normalnego i zdrowego klubu na poziomie ekstraklasy.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Dziennik Polski