Potężnie wymęczony awans Realu Madryt. Gol w ostatnich minutach meczu zadecydował!
Zdziesiątkowany przez kontuzje Real Madryt musiał potężnie się natrudzić, aby wywalczyć awans do półfinału Pucharu Króla. Królewscy zdołali jednak wygrać z Leganes.
Cesar Cebolla / PRESSINPHOTO / pressfocus
Real Madryt przystąpił do tego meczu znacząco osłabiony, aktualnie aż ośmiu zawodników boryka się z kontuzjami i nie mogło zagrać w tym meczu. Carlo Ancelotti musiał mocno rotować składem i szukać nowych rozwiązań.
Początek meczu nie wskazywał żadnych problemów. W 18. minucie meczu Luka Modrić trafił do siatki, a kilka minut później Endrick podwyższył na 2:0. Jeszcze w pierwszej połowie Juan Cruz wykorzystał rzut karny dla gospodarzy.
W 60. minucie spotkania Cruz zdobył swojego drugiego gola i wyrównał stan spotkania. Remis utrzymywał się bardzo długo i wyglądało na to, że o awansie zadecyduje dogrywka.
Bohaterem Królewskich okazał się Gonzalo Garcia, który trafił do siatki w 93. minucie gry, raptem dziesięć minut po tym, jak pojawił się na boisku w miejsce Endricka.