Sampdoria przegrała 2:3 z Milanem na wyjeździe w spotkaniu dziesiątej kolejki Serie A. W niedzielnym meczu w zespole gości wystąpiło trzech polskich piłkarzy.
Niedzielne zawody rozgrywane w Mediolanie niemal od samego początku były emocjonującym widowiskiem. Gospodarze prowadzili od 17. minuty, kiedy Patrick Cutrone strzałem głową wykorzystał dobre dośrodkowanie Suso.
Goście z Genui zdołali jednak szybko podnieść się po straconej bramce. Zaledwie cztery minuty później wyrównującego gola strzelił Riccardo Saponara, popisując się w polu karnym udanym dryblingiem i celnym, płaskim uderzeniem.
W 31. minucie gry Sampdoria wyszła na prowadzenie. Tym razem Saponara zaliczył asystę, a piłkę do siatki efektownym strzałem z powietrza skierował Fabio Quagliarella.
Milan potrafił wyrównać stan rywalizacji jeszcze przed przerwą. W 36. minucie Gonzalo Higuain i Cutrone wymienili między sobą podania w polu karnym Sampdorii. Akcję sfinalizował Argentyńczyk, wykorzystując sytuację „sam na sam” z Emilem Audero.
Podczas drugiej połowy gości z Genui nie było już stać na kontynuowanie wymiany ciosów z Milanem. Ostatecznie zwyciężyła drużyna prowadzona przez trenera Gennaro Gattuso. Rossoneri zgarnęli trzy punkty dzięki bramce zdobytej przez Suso. W 62. minucie gry hiszpański pomocnik celnie uderzył sprzed pola karnego.
W zespole gości wystąpiło trzech reprezentantów Polski. Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty znaleźli się w wyjściowym składzie i spędzili na boisku pełne 90 minut. Natomiast Dawid Kownacki pojawił się na murawie w 61. minucie gry, zastępując Francuza Gregoire’a Defrela.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
