Cztery kluby wyraziły zainteresowanie sprowadzeniem Hannibala Mejbriego z Manchesteru United. Wydawało się, że swego dopnie Sevilla, ale wtedy do gry włączył się Everton.
Zwrot wydarzeń zrelacjonował Fabrizio Romano. Tunezyjski piłkarz otrzymał oferty od Freiburga, Olympique Lyon oraz Sevilli i postawił na tę ostatnią. Potem skontaktował się z nim jednak Everton, a przeprowadzka do Hiszpanii stanęła pod znakiem zapytania. Odpowiedź ma dostarczyć sam zawodnik.
Wynika z tego, że Manchester United wyraził zgodę na wypożyczenie. Trudno się temu dziwić. Hannibal jest na Old Trafford postacią marginalną (w bieżącym sezonie zaliczył 9 występów, spędzając na murawie nieco ponad 300 minut), lecz wykazuje potencjał rozwojowy. Tymczasowy pobyt w innym klubie, w którym miałby więcej szans gry, mógłby mu dobrze zrobić.
???????? EXCL: Everton are trying to hijack Sevilla loan move for Hannibal Mejbri as contacts are taking place today.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 6, 2024
????⚪️ Hannibal picked Sevilla over Freiburg and OL – still in talks with Man United, nothing done… but Everton are now also showing interest.
Up to Hannibal now. pic.twitter.com/p4krcLaiKi
W minionych rozgrywkach 20-letni wychowanek Czerwonych Diabłów był wypożyczony do Birmingham City. Gdzie trafi teraz?
Tak czy inaczej, wiele wskazuje na to, iż będzie drugim pomocnikiem, który opuści MU tej zimy. Wcześniej na wypożyczenie do Eintrachtu Frankfurt udał się Donny van de Beek.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 48/2024
