Przejdź do treści
Polskie drużyny z nadziejami na kolejne sukcesy

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Polskie drużyny z nadziejami na kolejne sukcesy

Polskie drużyny walczą na europejskich boiskach. Na razie na polu walki mamy jeszcze Śląsk Wrocław w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz Lecha Poznań, Legię Warszawa i Ruch Chorzów w eliminacjach Ligi Europy. Jest dobrze!


Legioniści nie chcą popaść w samozachwyt – KLIKNIJ!

Oczywiście najbardziej ekscytujemy się rywalizacją Śląska. Mistrz Polski po dwumeczu z Buducnostią Podgorica awansował do III rundy eliminacyjnej. Tam podopieczni Oresta Lenczyka zmierzą się z Helsingborgs IF. W poprzednim sezonie ten zespół zdobył mistrzostwo Szwecji wyprzedzając na finiszu rozgrywek AIK Solna i IF Elfsborg. Dla zespołu z niewielkiego miasta Helsingborg był to siódmy tytuł w historii.

Przed rozpoczęciem rywalizacji Śląska z Helsingborgs IF można już stwierdzić, że Szwedzi mają jedną dużą przewagę. W lidze szwedzkiej trwa sezon i do tej pory rozegrano już szesnaście kolejek. Rywal Śląska obecnie zajmuje trzecie miejsce i do lidera – IF Elfsborg – traci sześć punktów. W II rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów siedmiokrotni mistrzowie Szwecji wyeliminowali New Saints FC z Walii. Jeżeli Śląsk zagra w takim stylu, jak z Buducnostią Podgorica, to awans będzie bardzo trudnym zadaniem.

Z naszej trójki zespołów w Lidze Europy w III rundzie eliminacyjnej najtrudniejsze zadanie ma Ruch Chorzów. Niebiescy zmierzą się z Viktorią Pilzno. Zespół z Czech miniony sezon zakończył na trzeciej pozycji, a do mistrza stracił trzy punkty. Ponadto rywal Ruchu awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Tam mierzył się z BATE Borysów, Milanem i Barceloną! Takie doświadczenia muszą procentować. Tomasz Fornalik i jego sztab szkoleniowy i tak nie mogą narzekać. W końcu już na tym etapie rozgrywek chorzowska drużyna mogła trafić na Inter Mediolan.

Z pewnością na awans do kolejnej rundy eliminacyjnej stać Lech Poznań i Legię Warszawa. Stołeczny zespół zmierzy się z SV Ried. – Austriacy są w zasięgu legionistów, ale nie wolno ich lekceważyć, ponieważ może się to bardzo źle zakończyć – powiedział Radosław Gilewicz, który doskonale zna realia autriackiej Bundesligi. Kolejorz z kolei zagra z 11-krotnym mistrzem Szwecji (ostatni tytuł w 2009 roku) – AIK Solna. Jeśli Mariusz Rumak marzy o fazie grupowej Ligi Europy, to takich rywali musi ogrywać.

gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024