Podział punktów na zakończenie kolejki
Ostatni mecz 20. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy zakończył podziałem punktów. Radomiak Radom zremisował z Wisłą Płock (1:1).
Pierwsza tegoroczna ligowa kolejka przyniosła sporo emocji, dlatego liczono, że również spotkanie w Radomiu dostosuje się poziomem. Radomiak i Wisła zakończyły rundę jesienną w czołówce tabeli, a to zwiastowało, że każda z tych drużyn powalczyć o komplet punktów, by jej status nie uległ zmianie.
Więcej szans dawano oczywiście rewelacyjnie spisującym się w tym sezonie podopiecznym Dariusza Banasika. Jak się okazało, gospodarze mogli rozpocząć mecz od mocnego uderzenia, ponieważ już w szóstej minucie w sytuacji sam na sam z bramkarze znalazł się Luis Machado. Na wysokości zadania stanął jednak Krzysztof Kamiński, który uratował Nafciarzy.
Radomiak i tak dopiął swego i to jeszcze przed upływem pół godziny. Znakomicie po lewej stronie boiska znalazł się Dawid Abramowicz, który dośrodkował w pole karne, a tam wszystko uderzeniem głową wykończył Raphael Rossi.
Radość gospodarzy była jednak dość krótka. Minęły bowiem cztery minuty, a już Wisła doprowadziła do wyrównania. Tym razem po drugiej stronie boiska na wrzutkę przed bramkę zdecydował się Rafał Wolski, a tam ze swojego zadania wywiązał się Damian Rasak.
Po całkiem niezłej pierwszej połowie, także druga przyniosła sporo emocji. Bliski zdobycia gola dla Radomiaka był Karol Angielski, ale piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. Odpowiedź Wisły była jednak błyskawiczna i niewiele brakowały, by kilkadziesiąt sekund później, to goście wyszli na czoło. Filip Majchrowicz zdołał jednak w znakomity sposób zatrzymać strzał Mateusza Szwocha.
Jak się jednak okazało, kolejnych goli w Radomiu już nie obejrzeliśmy, a jakby tego było mało, Wisła Płock kończyła zawody w liczebnym osłabieniu. Wszystko z powodu czerwonej kartki, którą w doliczonym czasie gry otrzymał Jakub Rzeźniczak.
gar, PiłkaNożna.pl