Kilka dni temu informowaliśmy, że Podbeskidzie Bielsko-Biała jest zainteresowane Laszlo Kleinheislerem. Nasze doniesienia potwierdził prezes klubu spod Klimczoka Wojciech Borecki, który jednak zdaje sobie sprawę z tego, że sprowadzenie Węgra na Rychlińskiego będzie bardzo trudną misją.
Laszlo Kleinheisler trafi pod Klimczok? – KLIKNIJ!
Kleinheisler jest aktualnie zawodnikiem Videotonu, a jego umowa z tym klubem wygasa wraz z końcem sezonu. Piłkarz otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu, jednak z niej nie skorzystał, za co został karnie przesunięty do rezerw.
21-letni skrzydłowy może być więc podczas tej zimy do kupienia za stosunkowo niewielkie pieniądze (wartość Węgra szacuje się na około 300 tys. euro – za transfermarkt). Chętnych na skorzystanie z jego usług wcale nie brakuje.
– Kleinheisler znalazł się na liście piłkarzy, którymi interesujemy się. Chociaż zdajemy sobie sprawę, że bardzo ciężko będzie go pozyskać – powiedział wspomniany Borecki, którego cytuje katowicki „SPORT”.
Warto przypomnieć, że to właśnie bramka Kleinheislera w barażach od Euro 2016, dała Węgrom awans do turnieju głównego.
źr. własne / katowicki SPORT
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
