Za nami kolejny dzień rywalizacji w Pucharze Narodów Afryki. Tunezja i Gwinea Równikowa odniosły zwycięstwa, Wybrzeże Kości Słoniowej podzieliło się punktami ze Sierra Leone.
Jednym z największych zawodów trwającego turnieju jest reprezentacja Algierii. Riyad Mahrez i spółka udali się do Kamerunu z nadzieją na obronę tytułu mistrzowskiego, a tymczasem po dwóch kolejkach zmagań grupowych mają na koncie zaledwie punkt.
Podopieczni Djamela Belmadi zaczęli od remisu ze Sierra Leone, a dziś ulegli Gwinei Równikowej. Jedynego gola meczu strzelił w 70. minucie Esteban Obiang.
Algieria zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy E. Do starcia z przewodzącym stawce Wybrzeżem Kości Słoniowej przystąpi na musiku i z nożem na gardle.
***
Nie żeby WKS grał na miarę oczekiwań… W niedzielę tylko zremisował ze Sierra Leone, choć do 3. minuty doliczonego czasu gry prowadził po trafieniach Sebastiena Hellera i Nicolasa Pepe. Ostatnie słowo należało jednak do Alhaji Kamary, którego gol zapewnił swojej drużynie punkt.
W grupie E wszystko może się jeszcze zdarzyć.
***
W grupie F nadzwyczajny triumf zaliczyła Tunezja. Dlaczego nadzwyczajny? Ano dlatego, że strzeliła aż cztery gole, podczas gdy trwający Puchar Narodów Afryki słynie z wyniku 1:0.
Mauretania nie miała szans. Dwie piłki w jej siatce umieścił Wahbi Khazri, a po jednej Hamza Mathlouthi i Seifeddine Jaziri.
Z trzema punktami Tunezja zajmuje trzecie miejsce.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
