Przejdź do treści

Ligi w Europie Bundesliga

Piszczek: Afera miała na mnie duży wpływ

Łukasz Piszczek w ostatnim meczu Borussii przeciwko FSV Mainz przebył prawdziwą drogę z piekła do nieba. Najpierw zawalił gola, a tuż przed końcem meczu zdobył bramkę na wagę trzech punktów.

– Uderzenie nie było mocne, ale piłka jakoś wpadła do bramki – wspomina na łamach Super Expressu piłkarz.

Dla Piszczka miniony tydzień był szalony. Najpierw decyzją Związkowego Trybunału Piłkarskiego piłkarz dostał pozwolenie na grę w kadrze Franciszka Smudy, a później zapewnił BVB trzy ligowe punkty.

– Wyszło fajnie, ale muszę powiedzieć, że ten tydzień był ciężki dla mnie. Przecież nawet mecz z Mainz zaczął się dla mnie źle – mówi Piszczek.

– A co do zamieszania wokół mnie poza boiskiem? Nie ukrywam, że miało ono wpływ na mnie, również na moje życie prywatne. Ale gdy wychodziłem na boisko, starałem się nie myśleć o tych problemach i koncentrowałem się na grze. Myślę, że w miarę mi się to udawało. Cieszę się, że mam to już za sobą – dodaje.

Kolejny mecz BVB rozegra w najbliższą środę w Lidze Mistrzów. Przeciwnikiem ekipy z Dortmundu będzie Olimpique Marsylia.

pka, Piłka Nożna
źródło: Super Express / własne

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024