Przejdź do treści
Piłkarze Tottenhamu w siódmym niebie

Ligi w Europie Premier League

Piłkarze Tottenhamu w siódmym niebie

Nie było niespodzianki w jedynym zaplanowanym na piątek meczu 1/32 finału Pucharu Anglii. Tottenham Hotspur pokonał na wyjeździe Tranmere Rovers (7:0) i awansował do następnej fazy rozgrywek.

Tottenham nie dał żadnych szans niżej notowanemu rywalowi (fot. Reuters)


Mauricio Pochettino postanowił dać odpocząć swoim najlepszym piłkarzom po maratonie spotkań ligowych i dlatego na ławce zasiedli m.in. Christian Eriksen i Harry Kane. Nawet biorąc poprawkę na roszady personalne, to nadal goście byli uważani za murowego faworyta do zwycięstwa. Za czwartoligowcem przemawiał atut własnego boiska, ale jak się okazało, w konfrontacji z trzecią drużyną Premier League to było za mało.

Londyńczycy od początku narzucili przeciwnikowi swoje warunki gry i bardzo szybko zyskali pełną kontrolę nad tym, co dzieje się na boisku. Na otwarcie wyniku musieliśmy jednak trochę poczekać, ponieważ Tottenham zdołał wyjść na prowadzenie dopiero w końcówce pierwszej połowy.


W 40. minucie Serge Aurier odebrał piłkę rywalowi przed polem karnym i nie szukając bardziej skomplikowanych rozwiązań i zdecydował się na strzał. Mimo tego, że do bramki było daleko, trafił idealnie, nie dając bramkarzowi żadnych szans na reakcję. Fantastyczny gol.

Jak się okazało, stracona bramka podcięła skrzydła gospodarzom, których gra po zmianie stron kompletnie się posypała. Tak doświadczona drużyna jak Tottenham to wykorzystała i w ciągu zaledwie dziesięciu minut od rozpoczęcia drugiej połowy już ostatecznie przypieczętowała swoje zwycięstwo, zdobywając dwa kolejne gole.

Najpierw na listę strzelców wpisał się Fernando Llorente, który gra w tym sezonie sporadycznie i nawet z ławki rezerwowych wchodzi rzadko. Kilka chwil później koleje trafienie dołożył Aurier i było już jasne, że jest po meczu.

Gościom wciąż jednak było mało i w 57. minucie zdobyli czwartą bramkę. Tym razem ręce w geście triumfu mógł wznieść Son Heung-Min, którego trener eksploatuje ostatnio do granic możliwości. Pochettino ma w tym jednak swój powodów, ponieważ Koreańczyk już niedługo opuści klub i uda się na Puchar Azji.




Tottenham nie odpuszczał i pogrążył Tranmere kolejnymi golami. Hat-tricka na swoim koncie zapisał Llorente, a piętno na meczu odcisnął również Harry Kane, który wszedł na boisko na ostatni kwadrans.

Spotkanie zakończył się ostatecznie rezultatem 7:0 dla gości ze stolicy, którzy w wielkim stylu awansowali do 1/16 finału Pucharu Anglii.


Trenmere Rovers – Tottenham Hotspur 0:7 (0:1)
0:1 – Aurier (31′)
0:2 – Llorente (48′)
0:3 – Aurier (55′)
0:4 – Son (57′)
0:5 – Llorente (71′)
0:6 – Llorente (72′)
0:7 – Kane (82′)



gar, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024