Piłkarze piją soki z gotowanych żab
Na pewno nie robią tego wszyscy, ale do degustacji tego wątpliwej jakości napitku przyznał się były kapitan reprezentacji Korei Południowej – Park Ji-Sung.
Piłkarz stwierdził, że wyciąg z płazów miał mu pomóc w osiągnięciu należytej formy sportowej. Swoje rewelacje zamieścił w autobiografii wydanej przed kilkoma laty.
Praktyki piłkarza wywołały sprzeciwy ukonstytuowanej w Korei organizacji o nazwie Grupa Przyjaciół Żab. Naturalnie idzie o ochronę środowiska, o zachowanie jego równowagi.
Grzegorz Pazdyk
Źródło: metro.co.uk