Czarne chmury zbierają się nad głową Kingsleya Comana. Jak donoszą francuskie media, piłkarz Bayernu Monachium został zatrzymany przez policję za pobicie swojej byłej partnerki.
Kingsley Coman może mieć bardzo poważne problemy (fot. Łukasz Skwiot)
Z najświeższych informacji wynika, że była dziewczyna Comana włamała się na jego konto w serwisie Instagram i zamieściła na nim reklamę. Gdy Francuz się o tym dowiedział, pojechał do kobiety i ją pobił. Na miejscu zdarzenia stawiła się policja, która musiała zatrzymać zawodnika.
Coman spędził w areszcie kilka godzin, po czym został zwolniony do domu. Jego przypadkiem zajęła się jednak prokuratura. Lokalne media donoszą, że 21-latek we wrześniu stanie przed sądem, a przestępstwo, którego się dopuścił jest zagrożone kilkoma latami więzienia.
Jeśli chodzi o byłą partnerkę piłkarza Bayernu, to przeszła oczywiście obdukcję i musiała wziąć osiem dni zwolnienia na dojście do pełni formy.
Młody Francuz wystąpił w minionym sezonie w 25 spotkaniach na wszystkich frontach w barwach Bayernu. W tym czasie udało mu się strzelić dwa gole i zapisać na swoim koncie jedną asystę.
gar, PiłkaNożna.pl
źr Football 365 / ESPN
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
