Pierwszy letni transfer Evertonu
Niespełna trzy tygodnie na bezrobociu przebywał Andros Townsend. Od nowego sezonu Anglik będzie przywdziewał barwy Evertonu.
Benitez współpracował z Townsendem w Newcastle. (fot. Łukasz Skwiot)
30 czerwca bieżącego roku 30-latkowi wygasła umowa z Crystal Palace. Strony nie porozumiały się w sprawie podpisania nowej, więc piłkarz został bez klubu.
Dziś piłkarski status Townsenda zmienił się z „wolny” na „zatrudniony przez Everton”. Z The Toffees skrzydłowy związał się kontraktem obowiązującym do 2023 roku. – Myślę, że każdy wie, czym jest Everton. To wielki klub z dużymi ambicjami, który stara się wrócić na swoje miejsce w europejskim futbolu i nie tylko. Zrobię wszystko, by w tym pomóc – przyznał piłkarz po podpisaniu umowy.
W przeszłości Townsend grał między innymi dla Tottenhamu, Queens Park Rangers i Newcastle United. W tym ostatnim miał okazję współpracować z Rafą Benitezem. Na poziomie Premier League zaliczył 243 występy.
Andros Townsend jest pierwszym letnim wzmocnieniem Evertonu, ale na pewno nie ostatnim. Fabrizio Romano donosi, że kontrakt z klubem podpisał już Asmir Begović, a za moment prawdopodobnie zrobi to także Demarai Gray. Angielskie media spekulują, iż na Goodison Park trafi również nowy środkowy obrońca. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Kalidou Koulibaly’ego oraz Meriha Demirala.
sar, PiłkaNożna.pl