Piękny gest młodej gwiazdy Realu
Vinicius Junior poprowadził w weekend Real Madryt do zwycięstwa nad Celtą Vigo. Brazylijczyk po strzeleniu gola, po którym Królewscy wyszli na prowadzenie, wybiegł za boisko i wbiegł na trybuny do kibiców.
Pierwszym kibicem, z którym Vinicius się wyściskał, był Agustin Caro. Portal Goal.com donosi, że Brazylijczyk odszukał fana, skontaktował się z nim i… przesłał mu koszulkę z autografem.
Atakujący Realu wysłał także drugą koszulkę. Odbiorcą jej był David – jeden z kibiców, który był najlepiej widoczny na okładce dziennika „MARCA”. Fan pochwalił się tym na Twitterze.
Inna sprawa, że David został po chwili… wyproszony ze stadionu. W trakcie świętowania gola na chwilę opadła mu maseczka przez co policja wyprosiła go z trybun. Do tego doszedł także mandat.
Vinicius jemu również wysłał koszulkę z autografem. „Tydzień nonsensu trwa dalej. Don Vini poznał moją historię i wysłał mi koszulkę. Kompletnie tego nie rozumiem. Vini, jesteś bogiem” – podpisał zdjęcie kibic.
pgol, PilkaNozna.pl